Zrobienie dobrego filmu nie jest zadaniem łatwym, ale zrobienie dobrej kontynuacji jest jeszcze trudniejsze. Zwłaszcza w sytuacjach, w których nie można zwabić głównych aktorów oryginału lub oryginalnej historii, która ma gotowy wygląd i nie musi być kontynuowana.
Chcąc „pokroić ciasto” na popularność pierwszej części, twórcy czasami dają produkt, który nie zawsze można nazwać filmem.
10 najgorszych kontynuacji, za które boli fanów oryginałów.
10. Prędkość 2: tempomat | 1998
Oryginalna „Speed” z 1994 roku okazała się energicznym filmem akcji, który trzymał widza w napięciu i nie pozwalał się nudzić. Wreszcie stało się tak dzięki duetowi Sandry Bullock i Keanu Reeves, którzy doskonale ze sobą współdziałali.
Reeves odmówił dalszego filmowania, zamiast tego zdecydował się na trasę koncertową ze swoim zespołem Dogstar. Zespół nie odniósł dużego sukcesu, ale nadal jest lepszy niż to, co usunął Jan de Bont bez niego.
Mało znany aktor Jason Patrick nie mógł zastąpić Keanu, a sam Bullock po prostu „nie wyciągnął” absurdalnej fabuły. Sytuację nieco poprawił Willem Dafoe, który grał terrorystę, ale film wciąż nie udał się w kasie.
Pierwsza część została nakręcona za 30 milionów dolarów i zebrała 350 milionów, jednocześnie otrzymując kilka technicznych Oscarów, a kontynuacja za 160 milionów (!) Nawet się nie opłaciła i zdobyła 8 nominacji do Złotych Malin, stając się najgorszą kontynuacją roku.
9. Model męski 2 | 2016 r
Kolejny „triumf” Złotej Maliny: 7 nominacji na rok. Pierwsza część, choć była amatorem, ale wciąż zawierała przynajmniej początki humoru. Nie arcydzieło, ale spójrz od razu zejdzie.
Kontynuacja okazała się po prostu nieprzyjemna dla oglądania, powodując „hiszpańską hańbę”.
8. Dirty Dancing 2: Havana Nights | 2004
Oryginalna taśma z 1987 roku była przełomem dla aktorki Jennifer Gray, a Patrick Swayze w ogóle zrobił symbol seksu. Nawet teraz film jest uważany za jeden z najlepszych na temat tańca, czego nie można powiedzieć o jego kontynuacji. Wystąpili w nim nieznani aktorzy, a budżet był bardzo skromny. Nawiasem mówiąc, udało mu się nawet pokonać go wielkim skrzypieniem.
7. Efekt motyla 2 | 2004
Scenariusz pierwszej części przez długi czas zbierał kurz w Hollywood i wszyscy nadal nie mieli odwagi go sfilmować, dopóki nie wpadł w ręce Ashtona Kutchera. Zainwestował własne pieniądze w produkcję, stając się jednym z producentów, a także odegrał ważną rolę.
Doskonała taśma z 4 różnymi zakończeniami (najbardziej nieszkodliwa w wersji wypożyczonej) przypadła do gustu zarówno publiczności, jak i krytykom, ale oczywiście nie musiała być kontynuowana, szczególnie ta.
Twórcy kontynuacji wzięli wszystko, co było w pierwszej części i po prostu zepsuli. Kręcenie filmu przez 6 milionów i 20 dni nie jest w żaden sposób poważne, jeśli chodzi o „Efekt motyla”.
Ta historia ma również triquel, ale tam autorzy dokonali niemożliwego - zrobili gorzej niż w drugiej części.
6. Podstawowy instynkt 2: Pragnienie ryzyka | 2006
Logicznie pokręcona fabuła, magnetyzm Sharon Stone i charyzma Michaela Douglasa sprawiły, że oryginał był prawdziwym arcydziełem dla fanów tego gatunku.
W 1992 roku film stał się prawdziwym fenomenem, otrzymując 2 nominacje do Oscara, przyzwoitą kasę i zachwyt publiczności.
Producenci i reżyser Paul Verhoeven doskonale wiedzieli, że historia się skończyła, więc pracowali nad innymi projektami z czystym sumieniem, ale 14 lat później Michael Keyton-Jones z jakiegoś powodu postanowił usunąć kontynuację, a nawet zwabił Sharon Stone.
Jest oczywiście wybitną kobietą, ale w wieku 48 lat nie może nawet odzyskać seksualności, więc 7 nominacji do Złotych Malin, z których 4 okazały się zwycięskie, stało się zasłużonym zakończeniem.
5. Trzy X 2: Nowy poziom | 2005
Pierwsza część została nakręcona według wszystkich kanonów: brutalny bohater, wspaniałe efekty specjalne, banalna, ale bez idiotyzmu fabuła, dobra praca kamery.
W kontynuacji główny składnik, Vin Diesel, został usunięty z tego przepisu, ale idioci zostali wlani do fabuły z serca. To, co myśleli autorzy, zamiana szybkiej i wściekłej gwiazdy na Ice Cube pozostaje tajemnicą.
Nie odzyskując budżetu, studio długo zapomniało o projekcie, dopóki ponownie nie zgodziło się z Diesel. Obóz treningowy „World Domination” wyraźnie pokazał, że „łysy wlecze się”.
4. Mucha 2 | 1989
Nakręcony przez Davida Cronenberga w 1986 roku, pierwsza część trafia teraz do 50 najlepszych horrorów według użytkowników IMDb, i na ten czas stała się przełomowym dziełem, wychwalając reżysera i dając ogromny bodziec całemu gatunkowi.
Kontynuacja, nakręcona przez innego reżysera, nie została uwzględniona w żadnej przyzwoitej topie i nie miała wpływu na gatunek.
Kontynuacja okazała się absurdalna: podczas oglądania widz odczuwał nie tyle strach, co wstręt, a pytanie „No, co do cholery?!” Krążyło w mojej głowie.
3. Oszustwo 2 | 1983
Oryginał z 1973 roku jest przykładem filmu o napadzie. W dużej mierze dzięki niemu, kilkadziesiąt lat później pojawili się przyjaciele Ocean i wszyscy inni, ponieważ taśma jest naprawdę kultowa.
Otrzymała 10 nominacji do Oscara, biorąc 7 statuetek (w tym za najlepszy film), a główni aktorzy Paul Newman i Robert Redford zdobyli jeszcze większą popularność.
W kontynuacji kategorycznie odmówili pojawienia się, a bez nich obraz był skazany na niepowodzenie. Jedyną rzeczą, która mogła uratować sytuację, była porywająca fabuła, ale tutaj.
2. Zagubiony | 1983
Jest to kontynuacja muzycznego filmu z lat 70. „Gorączka sobotniej nocy” z Johnem Travoltą. W przeważającej części to on utorował drogę aktorowi do wielkiego filmu, ale najwyraźniej nie warto było grać w kontynuacji po 13 latach.
Jeśli pierwsza część była nominowana do Oscara, BAFTA i Złotego Globu, to kontynuacja została nagrodzona tylko nominacjami do Złotych Malin. Na stronie internetowej Rotten Tomatoes film ma ocenę 0%, co wiele mówi.
1. „Głupi i głupszy: kiedy Harry poznał Lloyda”, „Syna maski”, „Evan Wszechmogący”, „Ace Ventura Jr.”
Jim Carrey jest wyjątkowym aktorem i niemądrze się z tym kłócić. Nie wszyscy lubią jego wygłupy, ale nie można nie przyznać, że ma wielki talent, więc bezcelowe jest kontynuowanie filmów opartych wyłącznie na jego grze.
W szczególności nie zaczęliśmy wyróżniać jednego filmu, ponieważ wszystkie są równie złe. Oglądanie prób „bezimiennego” powtarzania wyrazu twarzy i gestów Kerry jest bolesne.
Jedynym wyjątkiem jest „Evan Wszechmogący”, który ogólnie okazał się normalny, jeśli nie jeden, ale: wydali na to 175 milionów dolarów (!!!). Pomyśl tylko, ile to są pieniądze, szczególnie według standardów z 2007 roku. Pierwszy Iron Man rok później był wart 35 milionów mniej, a nawet nowoczesne hity są często tańsze.